Konrad Lipczyński (1874–1949) był ziemianinem, właścicielem majątków Bortatycze i Chomęciska niedaleko Zamościa, prowadził uprawy nasion buraczanych, założył mleczarnię, zelektryfikował Bortatycze, był także działaczem społecznym i niepodległościowym. Pozostawił po sobie wspomnienia z lat 1905–1914, znajdujące się w spuściźnie po regionaliście Kazimierzu Kowalczyku, przekazanej do Archiwum Państwowego w Zamościu. Maszynopis liczy 52 strony; tu publikowanych jest kilka rozdziałów odnoszących się do I wojny światowej. Z pamiętników tych wiemy, że wiadomość o zamachu w Sarajewie dotarła do Zamościa 29 czerwca; Konrad Lipczyński dowiedział się o nim podczas zebrania Ziemiańskiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu. Wkrótce front przetoczył się przez zamojskie wsie i majątki, co Lipczyński obserwował z majątku w Bortatyczach. Opisał m.in. exodus ludności okolicznych wsi (także rodzin ziemiańskich), uciekającej z terenów objętych walkami w kierunku Krasnegostawu i Lublina; niektórym w dworze w Bortatyczach udzielano schronienia. Zapiski urywają się 22 września 1914 r. Karol Lipczyński pisał pamiętnik w 1939 r., także w Bortatyczach, które jesienią tego roku zajęli Niemcy. Te wydarzenia opisuje autor wstępu. On także opatrzył publikowany fragment pamiętnika szerokimi przypisami, w których podaje m.in. biogramy przedstawicieli zamojskiej inteligencji, ziemiaństwa i in., o których wspomina Lipczyński.
Zasady cytowania
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.