Artykuł jest próbą spojrzenia na „podróżnicze” projekty Kuby Bąkowskiego i namysłu nad splątanymi węzłami znaczeń, które polski artysta zawarł w dość prostej formule fotografii-obiektu lub instalacji. Twórca od wielu lat podróżuje w odległe rejony Północy, od stuleci ogniskujące w sobie figurę Podróży i Nieznanego. Jest to wędrówka, w której odkrywa „wiedzę bezcenną”: szersze, ponadludzkie wymiary rozumienia świata. Co więcej, inscenizowane przez niego performanse zapalania Polaris (Gwiazdy Polarnej) i Ursa Major (Wielkiej Niedźwiedzicy) wskazują na myślenie w kategoriach posthumanizmu i nowego animizmu. Ta praktyka opiera się na przekraczaniu medium fotografii, która w ujęciu K. Bąkowskiego zamienia się w performatywną sytuację, zbudowaną na podstawie konkretnych miejsc i wspólnych działań ludzi uczestniczących w procesie twórczym. Wszystko to tworzy fascynujący wieloświat nakładających się znaczeń.
Zasady cytowania
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe.