Autorka publikuje nieznany dotychczas list Jana Kołaczkowskiego, właściciela Łabuniek w powiecie zamojskim, napisany 2 września 1920 r. z Zamościa do żony, opisujący zniszczenia, jakich dokonały w majątku kozackie wojska Siemiona Budionnego, które weszły do niego 29 sierpnia. Bolszewicy rozbili wszystkie meble, lustra, szkła, krzesła i kanapy obdarli z obić. Zabrali konie, krowy i cielęta. Wszystko było zanieczyszczone tak, że nie było gdzie spać – jak pisał Kołaczkowski do żony. Opis wydarzeń, które miały miejsce w Łabuńkach podczas najazdu czerwonoarmistów, znajduje się także w dzienniku Izaaka Babla, żołnierza armii Budionnego (pod datą 29 sierpnia 1920 r.). Autorka również je cytuje. Babel pisał, że żołnierze dokonali w pałacu „niewyobrażalnej dewastacji”, wprowadzili konie do bawialni, drogocenne księgi spakowali w kufry, ale nie zdążyli ich wywieźć. Jan Kołaczkowski zakupił Łabuńki: pałac, otaczający go duży park oraz pobliskie ziemie, w 1920 r. Sprowadził się tutaj z rodziną na dwa miesiące przed przejściem bolszewików. Zniszczenia pałacu były na tyle duże, że rodzina prawdopodobnie musiała się wyprowadzić. Cytowany list znajduje się w zbiorach Macieja Dunin-Łabędzkiego, wnuka Jana.
Citation rules
Licence
This work is licensed under a Creative Commons Attribution-NoDerivatives 4.0 International License.