Hieronim Kajsiewicz (1812-1873) to niezwykła postać dziejów Polski i Kościoła XIX wieku, gorliwy kapłan i zakonnik, patriota, współzałożyciel Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego. Był mądrym i odważnym przełożonym generalnym, zupełnie wyjątkowym kaznodzieją - „Skargą XIX wieku”, kierownikiem dusz wielu wielkich Polek i Polaków, pisarzem religijnym, obrońcą Kościoła, papieża i rodziny, współtwórcą filozofii i teologii narodu oraz systemu wychowawczego zmartwychwstańców. Urodził się 7 grudnia 1812 roku w Słowikach na Litwie i wychowywał się w rodzinie głęboko religijnej oraz patriotycznej.
We wczesnej młodości miał zupełnie inne play i marzenia na życie. Jego droga do pierwszej wspólnoty zmartwychwstańców miała swoje etapy, a pierwszy z nich zamyka wydanie jego „Sonetów” w Paryżu w 1833 roku, w których dał wyraz swoim przeżyciom z czasów powstania listopadowego i pierwszych miesięcy pobytu na emigracji, szczególnie w Paryżu.
Uczył się w Rosieniach, a potem w Sejnach, gdzie w 1829 roku zdał maturę. Tam znacznie rozwinął swoje talenty, był niezwykle zdolny literacko i bardzo ambitny. Po maturze rozpoczął studia w Warszawie na Wydziale Prawa i Administracji. Z zamiłowania zaś do literatury i sztuk pięknych chodził na dodatkowe wykłady Kazimierza Brodzińskiego i Ludwika Osińskiego. Im też dawał do recenzji swoje utwory, za które bardzo go chwalili i pomagali mu je publikować w warszawskiej prasie literackiej. Kajsiewicz był również tłumaczem utworów Friedricha Schillera. Młody literat publikował także powiastki i powieści. Jedna z nich przyniosła mu sławę dzięki recenzji Maurycego Mochnackiego. Stawał się coraz bardziej rozpoznawalny w środowisku literackim, dlatego Jan Ordyniec zaproponował mu współpracę, mieszkanie i roczną pensję. Dotąd Kajsiewicz chciał być nie tylko prawnikiem, ale zapragnął być przede wszystkim poetą i publicystą, a nawet założyć własne pismo literackie.
W okresie studiów zaprzestał praktyk religijnych i prowadził dość swobodne życie. Kiedy wybuchło powstanie listopadowe przyłączył się do niego bezzwłocznie. I właśnie wydarzenia z powstania zatrzymał w swoich sonetach. Dotyczą one między innymi jego udziału w Gwardii Honorowej przy generale Józefie Chłopickim, wizycie w domu z prośbą o błogosławieństwo od rodziców do walki w powstaniu, a także jego szlaku bitewnego, szczególnie pod Stoczkiem i Nową Wsią. Wiele w tych sonetach wyrazów miłości do najbliższej rodziny i małej ojczyzny na Litwie, a także myśli i przeżyć związanych po krwawej bitwie pod Nową Wsią, gdzie został niemal śmiertelnie ranny i wzięty do carskiej niewoli. Kajsiewicz przeżywał wówczas stan depresji spowodowany przekonaniem, że nie będzie już mógł być „użyteczny dla Ojczyzny”.
Kiedy upadło powstanie został internowany w Tczewie, po czym wyruszył na emigrację. Tam nie tylko powrócił do gorliwości religijnej pod wpływem Adama Mickiewicza, ale rozeznał swoje powołanie kapłańskie i zakonne we wspólnocie „Domku Jańskiego”. W 1841 roku przyjął w w Rzymie święcenia kapłańskie rozpoczynając drogę realizacji charyzmatu zmartwychwstańczego.
Zasady cytowania
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.
"Biografistyka Pedagogiczna" uzyskała dofinansowanie na lata 2022-2024 ze środków Ministra Edukacji i Nauki w ramach programu „Rozwój Czasopism Naukowych”.
Okres realizacji: 2023-2024 rok.
Wartość dofinansowania 65 992,00 PLN
Numer umowy: RCN/SP/0434/2021/1